Jak się przygotować do maratonu – kilka porad

Realizacja marzeń daje wszystkim największe poczucie szczęścia. Mając w życiu jasno określony cel, wystarczy do niego stopniowo dążyć, aby zyskać duże pokłady siły i motywacji do działania. A ten cel nie musi być wcale na tyle prosty, by łatwo można było go osiągnąć. Jeżeli tylko dość regularnie biegacz i już na dobre polubiłeś się z tą aktywnością, ale wciąż nie sprawdziłeś swoich umiejętności i nie porównałeś ich z innymi, postanów sobie, że jeszcze w tym roku wystartujesz w maratonie. Może być to równie dobrze półmaraton, jeżeli nie czujesz się na siłach, by pokonać dystans ponad czterdziestu kilometrów. Przygotowania do maratonu zacznij już dziś. Masz jeszcze sporo czasu na to, by wypracować sobie lepszą kondycję.

Treningi

Podstawą twojego przygotowania będą oczywiście treningi. Tym razem musisz jednak podejść do nich na poważnie. Potraktuj je trochę tak jak swoją pracę. Nawet gdy nie masz ochoty udać się do biura, by realizować zawodowe obowiązki, to i tak wstajesz wcześnie rano, bo w przeciwnym wypadku musiałbyś pogodzić się z utratą posady i stratą źródła pieniędzy do życia. Tak samo zacznij więc traktować treningi. Do tej pory na pewno zdarzało ci się je odpuszczać, gdy np. miałeś gorszy nastrój lub pogoda za oknem nie zachęcała do wyjścia z ciepłego mieszkanka. Samodyscyplina jest jednak najważniejszą cechą najlepszych sportowców. Musisz się zatem zawziąć, ustalić plan działania i go powoli realizować. Trenuj regularnie i trenuj ciężko. Tylko szczera praca zapewni ci dobre rezultaty.

Nie tylko bieganie

Przygotowania do maratonu nie muszą jednak ograniczać się wyłącznie do samego biegania. Oczywiście z niego nie możesz rezygnować, ale jeśli chcesz nieco szybciej wzmocnić swoje mięśnie nóg, by dać im szansę na bezproblemowe pokonanie kilkudziesięciu kilometrów, włącz do swojego planu treningowego regularną aktywność na siłowni. Zapisz się do jakiegoś klubu fitness w okolicy. Nie musisz odwiedzać go codziennie, ale zrób to przynajmniej raz w tygodniu. Taki trening siłowy powinien trwać przynajmniej jedną godzinę i opierać się w głównej mierze na ćwiczeniach na nogi, ewentualnie tych wzmacniających całe ciało. Przykłady? Wykonuj przysiady, martwe ciągi, wykroki, zakroki oraz wypychanie nóg na suwnicy. Nie zapomnij też o rozciąganiu i rozluźnianiu mięśni. Nie możesz trenować ich codziennie, bo przez taką zachłanność szybko doprowadzisz się do kontuzji.

A nawet jeśli po tych paru miesiącach przygotowań dalej będziesz mieć wrażenie, że nie jesteś gotowy na przebiegnięcie dłuższego dystansu, i tak spróbuj wziąć udział w półmaratonie. Będzie to taki sprawdzian twoich umiejętności. A nie musisz go zdać za pierwszym razem.